Magda: „Jest to typowy dwuizbowy dom z łazienką i holem wejściowym jak na Lubelszczyźnie i Mazowszu. Chciałabym z niego zrobić taki skansen, bo  mieszkał w nim kiedyś latarnik, a koryto Wisły płynęło pod samym domem.”
.

Przemo: „Prawdopodobnie wybudował go Latarnik wiślany, który nocą zapalał latarenki, zielone – płyn tędy, czerwone – omijaj. Podobno kursowały tędy rejsy turystyczne Kraków – Gdańsk. Do tego Gustaw na działce w ziemi znalazł guzik z kotwicą. Myśle więc, ze może miał mundur jakiś. No i zielone czerwone szkiełka przy domu, z tych latarenek.”

Archiwalne zdjęcia domu poniżej:

Chcielibyśmy zrobić go kompleksowo, ale tak żeby zachował swój stary klimat. Albo był połączeniem nas wszystkich czyli trochę
nowoczesności i dużo starego :P minimalizmu z przaśnością. Podział i intymność możemy zrobić w nowej części.
.
– Dużo światła – powiększone otwory okienne,
– Stare łączy się z nowym,
– Odkrywamy częściowo kamień,
– Zostawiamy otwarte umiejscowienie pokoi, pokoje są przechodnie,
– Przede wszystkim zostawiamy stare piece, to one tworzą klimat i do tego musimy nawiązać,
.

Potrzebujemy sypialni dla siebie w klimacie starego domu. Dla dzieci w klimacie obozowej, bo one bardzo tęsknią za tym mieszkaniem. Żeby to połączyć myślę, że domów powinny być dwa, ale połączone, wtedy te sypialnie mogłyby być takie hybrydowe, łączące stare z nowym przynajmniej ta jedna nasza :). Jedna część – wysoka, nawiązanie do mieszkania w warszawie, w którym wysokość dawała wyjście poza schematy i wolność. „

„Przede wszystkim odsłoniliśmy kamień, czułam autentyczną radość tego kamienia, że może swobodnie oddychać :)”